Kraków. Dziennik/Wywiady prof. Błońskiego w Znaku
Osobiste zapiski prof. Jana Błońskiego wraz z wyborem jego wywiadów (przeprowadzonych przez niego i z nim) ukazały się właśnie nakładem krakowskiego wydawnictwa Znak.
Przez dziesięciolecia leżały na strychu u ciotki w jej domu w Ardenach. Karty owego wczesnego pamiętnika żółkły tam razem z korespondencją ze Sławomirem Mrożkiem i Czesławem Miłoszem, a także zebranymi podczas pobytu we Francji książkami wydanymi przez paryską "Kulturę", których wówczas nie można było przywieźć do kraju.
Błoński nie prowadził codziennych zapisków zbyt długo. Zapytany o to niegdyś, odpowiedział synowi Krzysztofowi, że po prostu nie potrafi. Pochłaniała go cała masa aktywności intelektualnych. Debiutował w prasie literackiej już jako nastolatek, studia pod kierunkiem Kazimierza Wyki podjął na Uniwersytecie Jagiellońskim, z którym związany był do samego końca kariery naukowej. W 1956 roku wydał pracę "Poeci i inni", w której analizował m.in. twórczość Różewicza, Jastruna, Gałczyńskiego. Dyskusję w środowisku literackim rozbudził na dobre kolejnym tomem - "Zmianą warty" (1961). Każda jego następna publikacja była odtąd wyczekiwana.
Błońskiego uważa się za jednego z czołowych przedstawicieli tzw. krakowskiej szkoły krytyki literackiej - razem z Ludwikiem Flaszenem, Konstantym Puzyną i Andrzejem Kijowskim. Przez 20 lat był kierownikiem literackim Starego Teatru. Jako lektor języka polskiego pracował we Francji - m.in. na Sorbonie. Jego największą fascynacją byli - obok Mrożka - Witold Gombrowicz i Witkacy. Do historii publicystyki przejdzie bez wątpienia przede wszystkim jako autor opublikowanego w 1987 roku na łamach "Tygodnika Powszechnego" pamiętnego eseju "Biedni Polacy patrzą na getto".
Książka "Błoński przekorny" jest wielostronnym uzupełnieniem portretu jednego z najwybitniejszych intelektualistów polskiej humanistyki XX wieku.
DZIENNIK-WYWIADY
"Błoński przekorny"
zebrał i opracował Marian Zaczyński
Znak
Kraków 2010