Artykuły

Statystyka - sposób na sukces

Pani Wanda Zwingrodzka w pochlebnej recenzji z przedsatwienia "Wesele krwi" F. G. Lorki ("Gazeta" nr 235) napisała: "Przez całe lata przy ulicy Szewdzkiej nie było teatru. Mieścił się tam wprawdzie budynek opatrzony napisem Teatr Popularny, w budynku tym grano jakieś przedstawienia, o których mało kto słyszał, ale teatru nie było. I oto jest. Wyrósł jak spod ziemi".

Pani Redaktor zapewne nie słyszała, że w budynku, o którym wspomniała, pracował i pracuje zespół aktorski, który tworzył przedstawienia z takimi reżyserami jak Kazimierz Dejmek, Zofia Wierchowicz, Andrzej Ziębiński, Piotr Cieślak, Andrzej Rozhin. Kazimierz Braun, Jerzy Markuszewski, Jan Maciejowski.

Do tego nie istniejącego wg Pani Redaktor teatru przychodziło statystycznie więcej widzów niż do innych warszawskich teatrów. W latach 1986-1989 występowaliśmy 1405 razy, a obejrzało nas 519 384 widzów. W ciągu 15 lat istnienia Teatru Popularnego wystąpiliśmy w 67 przedstawieniach premierowych. Tworzyliśmy przedstawienia świetne i słabe. Istnieliśmy, a z nami istniał nasz teatr. Bo teatr to ludzie, aktorzy, widzowie, a jego nazwa to sprawa drugorzędna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji