Minister kultury o śmierci Grzegorzewskiego: odszedł mój przyjaciel
- Odeszła jedna z najwspanialszych postaci kultury polskiej - reżyser teatralny, twórca jednego z najbardziej oryginalnych zjawisk w teatrze polskim XX wieku - mówi o JERZYM GRZEGORZEWSKIM minister kultury Waldemar Dąbrowski.
Śmierć Jerzego Grzegorzewskiego, to dla mnie osobiście dramatyczne przeżycie. Odszedł jeden z moich najbliższych przyjaciół - powiedział PAP w niedzielę minister kultury Waldemar Dąbrowski.
Reżyser teatralny Jerzy Grzegorzewski zmarł w sobotę w Warszawie w wieku 66 lat.
Dąbrowski podkreślił, że odeszła jedna z najwspanialszych postaci kultury polskiej - reżyser teatralny, twórca jednego z najbardziej oryginalnych zjawisk w teatrze polskim XX wieku.
"Chociaż był dyrektorem różnych teatrów, reżyserował na wielu scenach polskich i europejskich, to wszędzie gdzie był, tworzył teatr Jerzego Grzegorzewskiego, oparty o poszukiwanie relacji między obrazem a słowem, która pozwala wprowadzać artystów i widzów w świat tajemnicy teatru" - ocenił Dąbrowski.
Jego zdaniem, Grzegorzewski był "kontynuatorem wielkich tradycji, a jednocześnie reformatorem współczesnego teatru".
Minister kultury zwrócił uwagę, że wielu wybitnych polskich aktorów zawdzięcza swoje największe kreacje artystyczne właśnie Jerzemu Grzegorzewskiemu. Dodał, że śmierć reżysera, to "niepowetowana strata nie tylko dla środowiska teatralnego, ale także dla kultury polskiej".
