Artykuły

Paszporty "Polityki" dla krytyków kapitalizmu

Po raz 18. tygodnik przyznał swoje nagrody kulturalne. Laureaci opowiadają krytycznie o polskiej rzeczywistości. Większość z nich to trzydziestolatki, które dorastały w wolnej Polsce. Do kapitalizmu i wolnego rynku mają jednak stosunek krytyczny, patrzą oczami tych, którzy nie załapali się na ekonomiczny sukces: mieszkańców przedmieść i małych miast - pisze Roman Pawłowski w Gazecie Wyborczej.

Paszport w kategorii literatura odebrał Ignacy Karpowicz (ur. 1976), pochodzący ze Słuczanki koło Białegostoku. Nominację dostał już pięć lat temu za debiutancką powieść "Niehalo". Przedstawiała jeden dzień z życia sfrustrowanego polonisty z Białegostoku, który w towarzystwie ks. Popiełuszki, marszałka Piłsudskiego i Ludwika Zamenhofa odbywa fantasmagoryczną podróż przez miasto i wyobraźnię. W kolejnych powieściach Karpowicz łączył temat współczesnej Polski z duchowością. "Cud" opowiadał o nietypowej miłości lekarki i jej nieżyjącego pacjenta, który zachował w cudowny sposób ciepłotę ciała. Bohaterem "Gestów" (nominowanych do Nike w 2009 r.) był reżyser teatralny, który wraca do rodzinnej wsi pod Białymstokiem, aby opiekować się chorą babcią i dokonać rozrachunku z własnym życiem. Najnowsza powieść Karpowicza "Balladyny i romanse" to ironiczna historia o pogańskich i chrześcijańskich bogach, którzy po zamknięciu nieba zstępują do Polski i nawiązują bliskie relacje ze śmiertelnikami. Jak pisał Przemysław Czapliński, jest to powieść o duchowości, która odradza się ze skrawków religii.

W kategorii teatr nagrodę otrzymał duet Paweł Demirski (dramaturg) i Monika Strzępka (reżyserka). Od lat wspólnie wystawiają spektakle piętnujące neoliberalizm, polskie życie polityczne i martyrologię. Ich styl jest skrzyżowaniem burleski, slapsticku i groteskowej komedii. Najważniejsze przedstawienia stworzyli w Teatrze im. Szaniawskiego w Wałbrzychu i Teatrze Polskim we Wrocławiu. W burlesce politycznej "Był sobie Polak Polak Polak i diabeł" kpili z polskich podziałów na czarnych i czerwonych, katoli i postkomuchów, w "Śmierci podatnika" szydzili z konsumpcjonizmu, urządzając "święto brania kredytów", w spektaklu "Diamenty to węgiel, który wziął się do roboty" zderzyli bohaterów "Wujaszka Wani" z dogmatami neoliberalnymi, a "Niech żyje wojna!!!" była kpiną z polityki historycznej. Ich najnowsze przedstawienie "Był sobie Andrzej Andrzej Andrzej i Andrzej" [na zdjęciu] opowiada o elitach III RP zapatrzonych ślepo w kapitalizm.

W kategorii film nagrodę otrzymał Paweł Sala za debiut fabularny "Matka Teresa od kotów", wstrząsającą historię zbrodni w zwykłej, polskiej rodzinie. Krytycy zwracali uwagę na oryginalną konstrukcję fabuły, która rozgrywa się wspak. To antykryminał - zamiast o tajemnicy zbrodni, opowiada o zwykłym, codziennym życiu, które do niej doprowadziło. Sala zajmował się wcześniej filmem dokumentalnym, nakręcił "Statystów" o statystach z "Pianisty" Romana Polańskiego. Jest także autorem głośnych sztuk teatralnych: "Gang Bang", "Spalenie matki" i "Od dziś będziemy dobrzy".

W kategorii muzyka pop Paszport odebrał Macio Moretti, czyli Maciej Moruś, warszawski perkusista, basista, multiinstrumentalista, jedna z najważniejszych postaci stołecznej alternatywy muzycznej. Założyciel i muzyk wielu zespołów, m.in. Starzy Singers, Baaba, Shofar, Paris Tetris. Ostatnio gra w newjazzowej formacji Mitch & Mitch, z którą w ubiegłym roku nagrał album "XXII Century Sound Pioneers". "Człowiek licznych talentów, muzyczny omnibus i niespokojny duch stołecznego undergroundu" - pisał o nim Robert Sankowski, krytyk muzyczny "Gazety".

W dziedzinie muzyki poważnej laureatką została Wioletta Chodowicz, sopranistka, absolwentka Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Występowała w Teatrze Wielkim w Poznaniu, w Teatrze Wielkim w Łodzi, Operze Wrocławskiej i Operze Narodowej, a także w Filharmonii Monachijskiej, lipskim Gewandhaus i Tonhalle w Zurychu. Nagrodę otrzymała za wstrząsającą kreację tytułową w "Katii Kabanowej", ozdobę świetnej inscenizacji opery Janaeka wyreżyserowanej w Operze Narodowej przez Davida Aldena.

W dziedzinie sztuk wizualnych nagrodę otrzymał Wojtek Bąkowski, absolwent ASP w Poznaniu. Filmowiec i rysownik, instalator rzeźbiący w dźwięku i przestrzeni, poeta, lider zespołów muzyki alternatywnej - Kot, Czykita i Niwea. Uprawia grafikę i rysunek, tworzy instalacje wideo i performance, jest autorem słuchowisk i piosenek. Stworzył grupę artystyczną Penerstwo, która bada rzeczywistość blokowisk i zaniedbanych dzielnic, wulgarną, prymitywną, ale podszytą liryką. Jego lapidarne teksty to zapis codziennego życia na współczesnym osiedlu, składający się ze strzępów rozmów z kolegami, życzeń urodzinowych, opowieści starszych ludzi. "Brutalny liryk, wyrafinowany prymitywista, eksperymentujący muzyk, artysta totalny, jest dziś najbardziej charyzmatyczną postacią polskiej sceny artystycznej" - pisała o Bąkowskim Paulina Reiter w "Wysokich Obcasach".

Laureatem Paszportu "Polityki" w kategorii "kreator kultury" został Tadeusz Różewicz.

"Paszporty" to nagroda całej polskiej krytyki: Kapituła wybiera zwycięzców spośród artystów zgłoszonych przez wybitnych krytyków prasy, radia i telewizji. Oprócz symbolicznego "Paszportu" zwycięzcy otrzymują również "dietę" wynoszącą 10 tys. zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji