Artykuły

Olsztyn. Same kobiety w finale na Teatralną Kreację Roku

Marzena Bergmann, Milena Gauer i Irena Telesz w finale konkursu na Teatralną Kreację Roku. O tym, która z aktorek olsztyńskiego "Jaracza" zostanie laureatką, zdecydują sami widzowie.

Kandydatów do nagrody wskazuje grono elektorów złożone z animatorów kultury, artystów i reprezentantów mediów, m.in. "Gazety Wyborczej" w Olsztynie. W minionym roku, zdaniem oceniających, najlepiej spisywały się panie. O wygraną w plebiscycie na Teatralną Kreację Roku będą ubiegać się trzy aktorki: Marzena Bergmann, Milena Gauer i Irena Telesz. - Jesteśmy dumni, że to właśnie kobiety zrobiły największe wrażenie na kolegium elektorskim - mówi Ewa Jarzębowska, kierownik literacki Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie.

Marzena Bergmann została doceniona za potrójną rolę w spektaklu "Edyp" na scenie Margines - Córki, Siostry i Tejrezjasza. - Musiała się zmierzyć z kilkoma skrajnie różnymi zadaniami aktorskimi - opowiada Jarzębowska. - Wszystkie postacie są dramatyczne, wyraziste, a tragiczne sceny przeplatane są cytatami z gazet. Aktorka w ciągu minuty wchodzi z jednej roli w drugą, reaguje na to, co robią jej koledzy i widzowie.

Druga nominowana kreacja też pojawiła się na deskach Marginesu. Milena Gauer stworzyła postać Winnifred w "Lemoniadowym Joe", przedstawieniu inspirowanym kultowym czechosłowackim westernem. - Jest ucieleśnieniem fantazji o idealnej kochance - komentuje Ewa Jarzębowska. - Ale jej rola nie ogranicza się tylko do postaci. W fantazjach pojawia się jako słodka blondynka, pielęgniarka czy nawet ostry facet.

Doceniona została również Irena Telesz - Burdelmama i Mama w "Barze Babylon" na Scenie Kameralnej. W spektaklu raz jest nobliwą starszą panią w garsonce, a raz kobietą z seksbiznesu w frywolnej bieliźnie. - To rola, która wbrew pozorom kosztowała Irenę sporo stresu - dodaje Ewa Jarzębowska. - Tak odważnie się rozebrać przed publicznością i tak wspaniale wyglądać, a do tego mówić tekst z niecenzuralnymi wyrazami, których na co dzień nie używa, było dla niej nie lada wyzwaniem. Choć to, że zagra wszystko znakomicie, wiedzieliśmy od samego początku.

O tym, kto zwycięży zadecyduje głosowanie widzów. Kupony konkursowe znajdą się m.in. w informatorach teatralnych. Swój głos będzie można oddać także wysyłając maila przez stronę internetową teatru (teatr.olsztyn.pl).

Aktorkę, która zdaniem publiczności stworzyła najwybitniejszą olsztyńską kreację ubiegłego roku poznamy w marcu podczas gali z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. Odbywa się ona tradycyjnie na zakończenie Olsztyńskich Spotkań Teatralnych. Tym razem festiwal, który jest okazją by obejrzeć najciekawsze polskie spektakle prawdopodobnie będzie krótszy, bo sześcio - a nie jak choćby w ubiegłym roku dziewięciodniowy. Wszystko przez remont budynku teatru i przeprowadzkę scen do tymczasowych siedzib: pawilonu przy ul. Pstrowskiego oraz do Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych na ul. Parkowej. - Musiałem tak dobrać spektakle, by z jednej strony repertuar był ciekawy i ambitny, ale też możliwy do zagrania w warunkach, które mamy - wyjaśnia Andrzej Fabisiak, dyrektor artystyczny OST. - Poza tym nie bylibyśmy [w tych warunkach lokalowych - red.] w stanie sprostać finansowo, bo dość znaczącą kwotę w budżecie festiwalu stanowią wpływy z biletów. Na widowni dużej sceny w teatrze mieściło się ponad 400 osób, tymczasem w CEiIK-u tylko 200. Rozważamy jednak możliwość, by niektóre przedstawienia wystawiać dwa razy, tak by wszyscy zainteresowani mogli je obejrzeć. Andrzej Fabisiak uchyla rąbka tajemnicy, co widzowie zobaczą w czasie tegorocznych Spotkań. - Jednym z większych hitów będzie "Nasza klasa" Tadeusza Słobodzianka oraz "Osąd" Pantomimy Wrocławskiej w reżyserii Jerzego Kaliny, Leszka Mądzika i Pawła Passiniego - mówi. - A miłośnicy teatru Wierszalin z przyjemnością wybiorą się na przedstawienie "Statek błaznów".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji