Wrocław. Premiera Klaty po Nowym Roku
Po "Kazimierzu i Karolinie" Odona von Horvatha Jan Klata na początku Nowego Roku pokaże we wrocławskim Teatrze Polskim kolejny spektakl. Tym razem na Scenie na Świebodzkim zostanie wystawiona adaptacja nominowanego do Nagrody Literackiej "Nike" tekstu Bożeny Umińskiej-Keff "Utworu o matce i ojczyźnie".
Słowo "tekst" jest nieprzypadkowe, bo w "Utworze..." Keff łączy fragmenty pisane wierszem z tymi bliższymi prozie poetyckiej czy dramatu, gdzie jak w antycznych tragediach wydarzenia komentuje chór. Całość znakomicie nadaje się do przeniesienia na scenę. "Utwór..." opowiada o relacjach między matką i ojczyzną a córką, dla których dwa pierwsze pojęcia stanowią synonim opresji. Zderza się tu historia prywatna, domowa, subiektywna z tą wielką, która przynosi wojnę i zagładę. Córka - przedstawicielka kolejnego pokolenia ofiar, których największą winą jest brak doświadczeń z wojenną traumą. Nie wyszła ze Lwowa w jednej letniej sukience, nie trafiła do obozów i łagrów, w dramatycznych okolicznościach nie straciła bliskich. A jednak przeżywa w starciu z historią swój mały-wielki dramat. W spektaklu zobaczymy Paulinę Chapko, Dominikę Figurską, Annę Ilczuk, Halinę Rasiakównę. Jedynym mężczyzną na scenie będzie Wojciech Ziemiański. Premiera 6 stycznia, spektakle o godz. 17 i 20. Scena na Świebodzkim, pi. Orląt Lwowskich 20c.
