Artykuły

Warszawa. Pogrzeb Gabrieli Kownackiej

Gabriela Kownacka, aktorka Teatru Narodowego w Warszawie, odtwórczyni pamiętnej roli Anity w komedii muzycznej "Hallo Szpicbródka", telewizyjnej publiczności znana jako Anka Kwiatkowska z serialu "Rodzina zastępcza", została pochowana we wtorek na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Warszawie.

Aktorka zmarła 30 listopada. Miała 58 lat.

Po mszy św., która odbyła się w kaplicy cmentarza ewangelicko-augsburskiego, aktorkę żegnała rodzina, rodzina, współpracownicy, przyjaciele i miłośnicy jej twórczości, m.in. Maja Komorowska, Joanna Szczepkowska, Gołda Tencer, Ewa Wiśniewska, Piotr Fronczewski, Ewa Ziętek, Marian Opania, Wojciech Malajkat, i wiele innych warszawskich aktorek i aktorów.

List napisany przez Jana Englerta, dyrektora artystycznego stołecznego Teatru Narodowego, z którym Kownacka związana była od 1999 roku, przeczytał aktor tej sceny Marcin Hycnar. - Mówiliśmy o niej Gabrysia jakby była kimś bliskim, przystępnym, milusim, jakby była w pełni nasza. A Gabrysia była naprawdę kobietą z niezwykłą klasą. Niezależną, samodzielną, silną, niezabiegającą ani o uznanie, ani o sympatię, ani o popularność - powiedział.

Jak podkreślił, aktorka nosiła w sobie tajemnicę - "była zasłonięta maską pozornego spokoju", a także charakteryzowała się niezwykłą urodą. - Być może doskonałość tej urody powodowała, że tylko nieliczni przełamywali dystans, który wydawało się dzielił ją od banalnych wielbicieli i pseudofanów - zauważył Englert.

"Była silna nie tylko w czasie walki ze śmiertelną chorobą - heroicznej, nieludzkiej walki. Grając ostatnią swoją rolę teatralną Dobrójskiej w +Ślubach panieńskich+ oznajmiła, że zrywa z aktorstwem, i że interesuje ją tylko reżyseria. Czy dlatego, że intuicyjnie, a może świadomie chciała zapanować nad uciekającą przestrzenią i czasem, opanować i sterować śmiercią?" - zastanawiał się autor listu.

"Był moment tuż przed decydującym atakiem choroby, kiedy widzieliśmy ją naprawdę szczęśliwą. Nie zwierzała się nam, nie dzieliła z nami szczęścia. Dama, Lady Gabriela, Lady Gabi jak ją niektórzy nazywali, a mimo to pozostała dla nas po prostu Gabrysią. Naszą Gabrysią. Wspaniałą kobietą, wielką aktorką i przede wszystkim niezwykłym człowiekiem" - podsumowuje w odczytanym liście Englert.

Gabriela Kownacka była jedną z najpopularniejszych aktorek polskiego filmu i teatru. Urodziła się w 1952 r. we Wrocławiu; w 1971 r. dostała się na wydział aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, której rektorem był wówczas Tadeusz Łomnicki. Na pierwszym roku zagrała rolę Zosi w filmie "Wesele" Andrzeja Wajdy.

PWST ukończyła w 1975 r. W tym samym roku zadebiutowała w Teatrze Telewizji rolą Maggie w sztuce Arthura Millera "Po upadku" w reżyserii Andrzeja Łapickiego. W tym samym roku zaangażowała się do Teatru Kwadrat w Warszawie, gdzie zadebiutowała tytułową rolą w sztuce "Pepsie" w reżyserii Edwarda Dziewońskiego.

Kownacka była związana Teatrem Kwadrat przez kolejne trzy lata, w 1978 r. otrzymała angaż w Teatrze Współczesnym, w 1984 r. - w Teatrze Studio, a w 1999 r. związała się z Teatrem Narodowym w Warszawie.

Spośród występów filmowych w dekadzie lat 70. za najbardziej znaczące uznawano: uhonorowaną Nagrodą im. Zbyszka Cybulskiego kreację w "Trędowatej" (1976) Jerzego Hoffmana oraz rolę Anity w komedii muzycznej "Hallo Szpicbródka czyli ostatni występ króla kasiarzy" (1978) w reżyserii Janusza Rzeszewskiego i Mieczysława Jahody.

Ponadto aktorka wystąpiła wówczas w "Skazanym" (1975) Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego, w "Ciuciubabce" Radosława Piwowarskiego, w "Rekolekcjach" Witolda Leszczyńskiego, "Rebusie" Tomasza Zygadły, "Pani Bovary to ja" Zbigniewa Kamińskiego i w "Szaradzie" Pawła Komorowskiego (wszystkie z 1977 r.).

Przełom lat 70. i 80. to szczytowy okres kariery Kownackiej, a tym samym czas najbardziej owocny jeśli chodzi o role filmowe. Zagrała m.in. rolę Bożeny w "Dziecinnych pytaniach" (1981) Janusza Zaorskiego, Danusi Wabik w "Nadzorze" (1983) Wiesława Saniewskiego, występowała u Wojciecha Jerzego Hasa w "Pismaku" (1984) i "Niezwykłej podróży Baltazara Kobera" (1988), u Andrzeja Wajdy w "Kronice wypadków miłosnych" oraz u Istvana Szabo w "Hanussenie" (oba z 1987 roku). Zagrała w sumie w 50 filmach.

Dużą popularność przyniósł Kownackiej telewizyjny serial komediowy "Rodzina zastępcza", emitowany od 1999 roku. W nim, u boku Piotra Fronczewskiego, wcieliła się w rolę Anki Kwiatkowskiej - matki kilkorga dzieci, także adoptowanych. W 2005 r. za tę rolę otrzymała statuetkę Melonika dla Najlepszej Aktorki Komediowej na Festiwalu Dobrego Humoru w Trójmieście.

Chętnie grała w serialach. Oprócz "Rodziny zastępczej", Kownacka wystąpiła także m.in. w serialu "Matki, żony i kochanki" i "Niani" (2007), gdzie zagrała siebie.

W 2005 r. Gabriela Kownacka "za zasługi w pracy artystycznej" została uhonorowana Złotym Krzyżem Zasługi.

Aktorka w 2004 r. zachorowała na nowotwór piersi. Przez sześć lat zmagała się z chorobą.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji