Artykuły

Miłość i przemoc

Sarah Kane, która w lutym 1999 roku, mając dwadzieścia osiem lat, popełniła samobójstwo, jest autorką zaledwie pięciu sztuk. Począwszy jednak od głośnej prapremiery Zbombardowanych w londyńskim Royal Court w roku 1995 wywołały one poruszenie w teatrze brytyjskim i doczekały się wielu realizacji na scenach europejskich. W Polsce dwa utwory Kane wystawiły dotąd zespoły offowe. W 1999 roku Paweł Wodziński z Towarzystwa Teatralnego w fabryce Norblina w Warszawie przygotował realizację Zbombardowanych, a w 2001 Bartosz Szydłowski wyreżyserował w krakowskiej Łaźni Miłość Fedry. Ale projekt wprowadzenia Zbombardowanych do repertuaru Rozmaitości wywołał sprzeciw warszawskich radnych. Cztery teatry, Rozmaitości z Warszawy, Polski z Poznania, Współczesny ze Szczecina i Wrocławia, postanowiły więc połączyć swe siły i środki, aby przygotować przedstawienia zachodnioeuropejskich dramatów z kręgu nowego brutalizmu, a zwłaszcza Sarah Kane. Drugim spektaklem powstałym w ramach owego cyklu są Oczyszczeni w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego zaprezentowani we wrocławskim Teatrze Współczesnym.

W Oczyszczonych Kane ukazała ekstremalne doświadczenia erotyczne w warunkach zniewolenia i przemocy. Inspiracją dla napisania sztuki było zawarte w Fragments d'un discours amoureux Rolanda Barthesa porównanie sytuacji porzuconego kochanka do położenia więźnia obozu koncentracyjnego. Miłość w Oczyszczonych staje się psychiczną i fizyczną torturą, prowadzi postacie do okaleczenia, utraty tożsamości i samounicestwienia, ale też jest jedynym ocaleniem przed rozpaczą. Siedem postaci z dramatu przebywa "na terenie uniwersytetu" przekształconego w obóz czy szpital. Kierujący nim doktor Tinker usiłuje pozbawić podopiecznych wiary, nadziei i miłości, odruchów współczucia czy poszukiwania piękna. Tinker, noszący nazwisko londyńskiego recenzenta, który nazwał Zbombardowanych "obrzydliwą ucztą plugastwa", stanowi połączenie przeprowadzającego eksperyment na wycieńczonym człowieku Doktora z Woyzecka Buchnera i zarazem O'Briena z Roku 1984 Orwella, mającego świadomość, iż władza polega na poniżaniu i zadawaniu bólu. Więźniów czy pacjentów Tinkera prześladują szczury jak Winstona Smitha w Ministerstwie Miłości z powieści Orwella. Sytuacja narastającego osaczenia w Oczyszczonych wywodzi się z Procesu Kafki, a rzeczywistość ma cechy sennego koszmaru jak w Sonacie widm Strindberga, gdzie współistnieją żywi i umarli. Homoseksualistę Carla, oczekującego od Roba wiernej i ofiarnej miłości, Tinker torturuje, stopniowo pozbawia języka, dłoni i stóp, a w końcu penisa. Gdy Rob mimo wszystko wyraża gotowość oddania życia za Carla, Tinker morduje go. Jako dealer narkotykowy sprzedaje on Grahamowi śmiertelną dawkę heroiny, którą ten wstrzykuje sobie w kąt oka. Później siostrze Grahama, Grace, pomaga Tinker przeobrazić się w ukochanego brata. Pozwala jej przywdziać strój zmarłego i obcować z jego duchem, zarazem poddaje biciu i zbiorowemu gwałtowi, pozbawia osobowości stosując elektrowstrząsy, a wreszcie zmienia operacyjnie płeć. Zakochanego w Grace, opóźnionego w rozwoju chłopca Robina doprowadza Tinker do samobójstwa. Tinker również kocha Grace, ale szuka zaspokojenia odwiedzając peep-show i obdarzając jej imieniem tańczącą w nim Kobietę.

Didaskalia sugerują, że epizody sztuki dziać się powinny w rozmaitych pomieszczeniach, a więc na placu w pobliżu boiska, w pokojach i bibliotece czy w kabinie peep-show. Małgorzata Szczęśniak stworzyła jedną, lecz wieloznaczną i zamkniętą przestrzeń, która ewokuje zarazem scenerię sali gimnastycznej, łaźni, szpitala i obozu koncentracyjnego. Na podłodze widnieje zarys miejsca do gry w piłkę, stoi kozioł, leży materac, a z góry zwisa worek treningowy dla bokserów. Ściana w głębi jest pokryta białymi kafelkami. Z prawej znajduje się długi korytarz z przezroczystego tworzywa. Ściana z lewej natomiast jest obita lśniącą blachą, a przy niej stoi kilka kaloryferów i szpitalne łóżko. W pewnym momencie przestrzeń nabiera szczególnie groźnego charakteru. Gdy dręczona Grace wykrzykuje słowa oprawców: Zabić ich wszystkich, nie rozlega się, jak chciała Kane, seria z karabinu maszynowego, lecz światło wydobywa umocowany w głębi rząd pryszniców i scena okazuje się wnętrzem komory gazowej w Auschwitz. Później jednak Tinker w wodzie cieknącej z pryszniców pedantycznie myje ręce.

Warlikowski zachował w przedstawieniu układ tekstu - składa się ono z dwudziestu epizodów oddzielonych wyciemnieniami. Dodał jednak prolog. Na proscenium, na taborecie szpitalnym, siada młoda kobieta z krótko obciętymi włosami, przypominająca Kane (Renate Jett) i zduszonym głosem mówi o swych pragnieniach związanych z ukochaną kobietą, o nieprzepartej dozgonnej przemożnej bezwarunkowej wszechogarniającej rozpierającej serce wzbogacającej umysł ciągłej wiecznotrwałej miłości. Jest to monolog mężczyzny. A z innej sztuki Kane Łaknąć. Ponieważ wygłasza go kobieta, nabiera on dwuznacznego charakteru, gdyż wydaje się wyznaniem miłości lesbijskiej. Ów prolog wprowadza do spektaklu perspektywę liryczną. Trawiący postacie głód absolutnej miłości staje się wyrazem pragnień autorki dramatu, a ukazane w nim drastyczne sytuacje odbiciem jej lęków, natręctw czy obsesji. Zwłaszcza że kobieta podobna do Kane powraca jeszcze na scenę parokrotnie, by wykonać pieśni z angielskimi tekstami, będące dopełnieniem lub zaprzeczeniem niektórych epizodów (w trakcie jednej z nich za plecami uwięzionych pojawia się filmowy obraz ptaka rozpościerającego skrzydła w locie).

Warlikowski zrezygnował z dosłownego ukazywania przemocy i zbliżeń seksualnych, rozgrywając je umownie bądź markując. Pominął też szczury pożerające odcięte członki Carla. Złagodził drastyczność sztuki, ale paradoksalnie uczynił ją bardziej dojmującą. Przechodząc nieustannie od scen delikatnych do brutalnych, nadał spektaklowi rytm dręczącego koszmaru. W pierwszym epizodzie stojący w półmroku i ubrany w kurtkę Tinker (Mariusz Bonaszewski) przygotowuje dla Grahama (Redbad Klynstra) narkotyk. Graham wstrzykuje sobie heroinę, po czym pada na plecy Tinkera. W następnym obrazie zniewieściały Carl (Thomas Schweiberer) zmusza nieco cynicznego Roda (Jacek Poniedziałek) do miłosnej przysięgi i wymiany obrączek. Przez przezroczystą ścianę podgląda ich Tinker już w garniturze i okularach, zgarbiony i lekko powłóczący nogami. Grace (Małgorzata Hajewska-Krzysztofik) w trakcie rozmowy z doktorem nerwowo pali papierosa. Zmusza przywołanego Robina (Tomasz Tyndyk), aby oddał ubrania brata i przywdział jej białą sukienkę. Torturowany Carl siedzi na proscenium. Wije się z bólu, krzyczy i błaga o litość, reagując na dochodzące z głębi głuche odgłosy uderzeń. Tinker nie zbliża się do niego. Dopiero gdy Carl zgadza się na bicie ukochanego, ucina mu język. Ponieważ Carl pisze na podłodze kredą: Powiedz, że mi przebaczasz, Tinker pozbawia go dłoni. Kiedy Carl wyraża swą miłość do Roda tańcząc, Tinker za karę odcina mu stopy. W czasie miłosnego zbliżenia obnażone i nieruchome ciała Carla i Roda przypominają antyczne rzeźby. Rod kładzie tylko dłonie na przyrodzeniu Carla i swoim. Wpada jednak Tinker i brzytwą wykonuje gest podrzynania gardła Rodowi oraz poleca spalić jego zwłoki.

Przy Grace pojawia się duch Grahama. Swój status zaznacza bawiąc się białym piórkiem. Rodzeństwo najpierw tańczy, a potem rozbiera się. Graham dotyka piersi siostry, a Grace członka brata. W tle pojawia się filmowa projekcja: obraz łąki pełnej kwiatów. (Kane chciałaby obok splecionych ciał kochanków wyrósł słonecznik, a w innym epizodzie po torturach Grace rozkwitły wokół niej żonkile). Graham nie opuszcza siostry w czasie bicia i gwałcenia oraz elektrowstrząsów. Podobnie jak Carl usytuowana na brzegu sceny Grace niskim i chrapliwym głosem wygłasza kwestie niewidzialnych oprawców i reaguje krzykiem na dochodzące z tyły uderzenia. Graham towarzyszy też Grace po operacji, gdy przed lustrzaną ścianą staje z przyszytymi genitaliami Carla. Robina uczy Grace czytać, pisać i liczyć. Opowiada mu także o miłości. Tinker, przyłapawszy Robina na czytaniu w wannie, zmusza go do spalenia książek. Każe mu także zjeść zdobyte dla Grace czekoladki. W końcu chłopiec wiesza się na worku treningowym.

Tinker po każdym poniżeniu swych ofiar rozładowuje podniecenie odwiedzając peep-show, gdzie tańczy dojrzała i otyła, ubrana w gorset Kobieta (Stanisława Celińska) mogąca być jego matką. Na scenie nie ma kabiny. Tinker rzuca żeton na podłogę, a światło wydobywa z ciemności sylwetkę podrygującej Kobiety i oczy wpatrzonego w nią Tinkera. W przedostatnim epizodzie dochodzi do ich zbliżenia. Oboje siadają na podłodze z twarzami zwróconymi w stronę widzów. Kobieta odsłania tylko piersi, a Tinker włożywszy dłoń do kieszeni spodni onanizuje się. Przeżywają osobno orgazmy. Wymieniają ekscytujące i pieszczotliwe uwagi. Kobieta, aby zadowolić Tinkera, zgadza się udawać Grace.

W ostatniej scenie Grace i Carl powinni w trakcie deszczu leżeć w błocie, wśród biegających szczurów. W spektaklu obie postacie siedzą pod kozłem, na który sypie się piasek. Gdy Grace, rozpamiętując utratę ukochanego brata dochodzi do przekonania, iż myśleć tylko o umieraniu jest totalnie bez sensu, ziarna piasku przestają spadać, a na horyzoncie pojawia się żółta kula. Kane chciała, aby na końcu, kiedy Carl płacze, a Grace uśmiecha się, deszcz przestał padać, słońce stawało się coraz jaśniejsze, a piski szczurów coraz głośniejsze. W epilogu spektaklu Warlikowskiego Grace pomaga Carlowi dźwignąć się i powoli iść, pomimo utraconych, pomalowanych na czerwono tak jak dłonie, stóp. Oboje podnoszą się więc z dna. Kane sądziła, że trzeba zejść w wyobraźni do samego piekła, aby uniknąć tego, że w rzeczywistości właśnie tam się skończy.

W Oczyszczonych, jak we wcześniejszych spektaklach, Warlikowski wydobył motywy przemocy, rozchwianej tożsamości seksualnej i transu. Jego realizację sztuki Kane wiele łączy zwłaszcza z poprzednią inscenizacją Bachantek Eurypidesa. W obu przedstawieniach odrzucenie elementarnych wartości i pogwałcenie integralności ciała w akcie bestialstwa służy wywołaniu katharsis, czyli oczyszczeniu. Przy czym inscenizacja dramatu Kane jest bardziej perfekcyjna i silniejsza w wyrazie, szczególnie dzięki przejmującej grze całego zespołu aktorskiego, a więc powoduje tym większy wstrząs.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji