"Hamlet Wtóry"
Długo czekała sztuka Romana Jaworskiego na swą poznańską prapremierę, bo co najmniej 80 lat. Uważana za zaginioną lub wyimaginowaną przypadkowo odnaleziona została w zasobach archiwalnych Teatru Słowackiego w Krakowie i dopiero w 1995 roku ogłoszona została drukiem. A jest to dramat szczególny, bo przywodzący na myśl dramaturgię; Stanisława Ignacego Witkiewicza- Witkacego - i jego polityką podszyte absurdalne groteski. Sztukę Jaworskiego wyreżyserował w Poznaniu Maciej Prus w scenografii Pawła Wodzińskiego. Tytułowym Hamletem jest w nim Jakub Papuga. Najważniejszym pytaniem jakie zadajemy sobie oglądając ten spektakl jest to, czy mamy tutaj do czynienia z literacką ciekawostką; czy ze spektaklem mogącym dziś poruszyć nie tylko historyków literatury tego okresu. Otóż każdy z widzów inaczej zapewne odpowie na to pytanie. Jedno wszakże jest pewne. "Hamlet Wtóry" pojawił się jakby trochę nie w porę. W latach 60. i 70. na fali ogromnego zainteresowania teatrem Witkacego, o tej premierze byłoby bardzo głośno; Teraz jednak minął czas fascynacji i teatrem Witkacego, i teatrem absurdu.
